Deweloperzy obecni na rynku Catalyst zwiększyli sprzedaż o 2,3% r/r do 4 571 lokali w I kwartale 2020 roku, wynika z raportu przygotowanego przez Dom Maklerski Navigator.
„W I kwartale 2020 r. analizowane przez nas podmioty sprzedały 4 571 lokali wobec 4 467 jednostek w analogicznym okresie ubiegłego roku (+2,3% r/r). W styczniu i lutym 2020 r. na rynku cały czas utrzymywał się wzrost cen oraz wysoki popyt na lokale mieszkalne. Sytuacja zmieniła się diametralnie w marcu, w którym główną rolę odgrywał COVID-19” – czytamy w komunikacie.
Kontraktacja nowych lokali począwszy od marca spadła u niektórych nawet o ok. 70%. Wygasł zarówno popyt ze strony kupujących mieszkania na własne potrzeby (głównie z powodu niepewności o przyszłą sytuację ekonomiczną), jak i inwestorów, którzy przyjęli postawę obserwatorów liczących na spadek cen. Ponadto kupujący mieszkania w ostatnim czasie podejmowali działania prowadzące do rozwiązywania zawartych już umów rezerwacyjnych, a w pojedynczych przypadkach podejmowali próby odstąpienia od umowy deweloperskiej. U niektórych deweloperów widoczny jest cały czas problem z przystosowaniem się do prowadzenia sprzedaży online (np. brak wdrożenia podpisu elektronicznego). W ostatnim czasie deweloperzy deklarują, że będą wstrzymywać się z wprowadzaniem do realizacji nowych projektów, co będzie wiązać się z niższą ofertą, podkreślono.
W ocenie analityków DM Navigator, być może sytuacja z koronawirusem będzie determinowała zmianę modelu biznesowego części spółek na skierowanie swojej oferty do inwestorów instytucjonalnych. W ramach tego rodzaju współpracy deweloperzy sprzedawaliby całe projekty do funduszy inwestycyjnych, które przeznaczałyby kupione w ramach projektu lokale na wynajem do klienta detalicznego. Taki model biznesowy jest już w Polsce stosowany przez niewielką liczbę podmiotów. COVID-19 może determinować przyspieszenie rozwoju rynku PRS (Private Rental Sector).
„Spodziewamy się, że kontynuacja negatywnego wpływ COVID-19 na wolumen sprzedawanych mieszkań jest nieunikniona. Naszym zdaniem w II kw. 2020 r. powinniśmy spodziewać się bardzo słabego odczytu kontraktacji. Sprzedaż w kolejnych okresach będzie zależeć od tego, jak szybko gospodarka zdoła uporać się z koronawirusem i jak szybko zarówno strona popytowa, jak i podażowa odnajdzie się w nowej rzeczywistości” – czytamy dalej.
DM Navigator nie spodziewa się w najbliższym czasie znaczącego spadku cen lokali wśród dużych podmiotów. Bierze jednak pod uwagę sytuację, w której mniejsze spółki chcąc ratować płynność będą zmuszone do zrewidowania swojego cennika. Istotnym aspektem w tym kontekście będzie kształtowanie się kosztów generalnego wykonawstwa, które jest na dziś dużym znakiem zapytania. Z jednej strony spodziewany wzrost bezrobocia powinien zwiększyć podaż pracowników w sektorze, z drugiej jednak strony istotna część pracowników zza wschodniej granicy może szybko nie powrócić do Polski.
„Największym stymulantem popytu na rynku mieszkaniowym w ostatnich latach było niskie bezrobocie oraz regularny wzrost płac. Według większości analiz w 2020 r. czeka nas recesja po której odbicie nadejdzie w roku 2021 i dopiero na początku 2022 r. powinniśmy wrócić do poziomu PKB sprzed kryzysu. W związku z tym spodziewać się należy wzrostu bezrobocia oraz co najmniej zatrzymania wzrostu płac w okresie kolejnych kilku kwartałów, co z pewnością negatywnie odbije się na popycie na nowe mieszkania w okresie najbliższych 2 lat. Do pewnego stopnia rynek wspierać będą obniżone stopy procentowe, które w teorii powinny stymulować akcję kredytową, a docelowo
popyt, jednak tu dużo będzie zależeć także od podejścia banków kredytujących zarówno nabywców (kredyty hipoteczne) jak i deweloperów (kredyty budowlane). W ostatnich tygodniach widać już było, że banki znacząco zaostrzyły kryteria ich udzielania. Obniżone stopy prawdopodobnie wpłyną więc jako stymulator popytu w bardzo ograniczonym stopniu” – wyjaśniono również.
DM Navigator podał też, że w I kw. deweloperzy przekazali 3 690 lokali, co oznacza spadek o 19% r/r. Sektor deweloperski komunikuje,
że w wyniku wybuchu pandemii COVID-19 podpisywanie aktów notarialnych zostało bardzo mocno ograniczone. Klucze od lokali są cały czas fizycznie przekazywane nabywcom, jednak urzędowe przeniesienie własności stało się w ostatnich miesiącach mocno problematyczne.
Analizą objętych zostało 15 deweloperów mieszkaniowych: Archicom, Atal, Dom Development, i2 Development, Inpro, JHM Development, JW Construction, Develia (d. LC Corp), Lokum Deweloper, Marvipol, Polnord, Robyg, Ronson Development, Vantage Development, Victoria Dom.
Źródło: ISBnews