Polska gospodarka skurczy się o 0,5% r/r w I kwartale br., a w całym roku 2023 wzrost będzie dodatni i wyniesie 0,8% r/r, prognozuje Polski Instytut Ekonomiczny (PIE). PIE szacuje przyspieszenie wzrostu PKB w 2024 r. do 2,2% i następnie do 3,5% r/r w 2025 r. Słabość wzrostu gospodarczego jest związana z niskim wzrostem konsumpcji gospodarstw domowych.
„Wzrost gospodarczy w najbliższych dwóch latach będzie relatywnie niski. Spodziewamy się, że polska gospodarka zwiększy się w 2023 r. o zaledwie 0,8%, a w 2024 r. o 2,2%. Wzrost gospodarczy napędzają głównie wydatki publiczne oraz inwestycje przedsiębiorstw. Równocześnie konsumpcja gospodarstw domowych będzie rosnąć w niewielkim tempie. PKB w bieżącym roku obniży też spadek zapasów. Rewidujemy prognozy PKB w dół. Łączny wzrost w najbliższych dwóch latach będzie niższy w porównaniu do naszej grudniowej prognozy o 1,3 pkt proc. Słabsze prognozy związane są z kiepską koniunkturą w strefie euro oraz potencjalnymi zagrożeniami dla stabilności sektora finansowego w Europie i Stanach Zjednoczonych” – czytamy w „Przeglądzie Gospodarczym PIE wiosna 2023”.
PIE szacuje, że spożycie gospodarstw domowych w br. wzrośnie o 0,2%,
„W IV kwartale wydatki konsumpcyjne były o 1,5% mniejsze w porównaniu do ubiegłego roku. Spodziewamy się podobnego wyniku w I kwartale oraz niskiego wzrostu w II kwartale. Odbicie nastąpi dopiero w II połowie roku. Podwyżka stóp procentowych oraz wysoka inflacja sprawiają, że siła nabywcza konsumentów maleje. Od połowy 2022 r. obserwujemy wolniejszy wzrost wynagrodzeń od inflacji, co przekłada się na spadek skłonności do większych zakupów” – czytamy dalej.
W kolejnych miesiącach mniejsza migracja będzie osłabiać wydatki konsumpcyjne, zaznacza PIE. W ubiegłym roku wydatki uchodźców z Ukrainy dodały do PKB 1 pkt proc.
Instytut szacuje, że tempo wzrostu inwestycji w br. spowolni do 2,6% z 4,5% w ub.r. i nastąpi „solidny napływ inwestycji zagranicznych”.
„Wyniki ankiety przeprowadzonej przez firmę logistyczną Maersk wskazują, że Polska jest postrzegana jako jeden z najlepszych krajów do przenoszenia produkcji, np. z Chin (tzw. nearshoring). Duże inwestycje zapowiedziały też koncerny motoryzacyjne oraz maszynowe – powstaną m.in. linie produkcyjne związane z elektromobilnością czy pompami ciepła. Dodatkowych bodźcem będą rekordowe wydatki związane z obronnością” – napisano w raporcie.
Według PIE, popyt zagraniczny przyczyni się do podniesienia łącznej dynamiki wzrostu PKB o 0,3-0,4 pkt proc.
„Eksport utrzyma wzrost mimo spadku aktywności przemysłowej. Spodziewamy się, że średnie tempo wzrostu wyniesie 1,6% i będzie o około 0,6 pkt większe w stosunku do importu. Badania koniunktury wskazują, że firmy dostrzegają wzrost nowych zamówień. Systematycznie poprawiają się oceny bieżącej i przyszłej sytuacji przedsiębiorstw. Od września indeks PMI wzrósł z 40,9 do 48,3 pkt” – podsumowano.
Źródło: ISBnews