Grupa Ambra chce zmniejszyć dynamikę wzrostu kosztów i poprawić dynamikę sprzedaży w kolejnych kwartałach, jednocześnie utrzymując stabilizację marży brutto, poinformowali przedstawiciele spółki. Ambra podtrzymuje, że nie wyklucza akwizycji.
„Jeśli chodzi o koszty, to może być nieco lepiej, ale nadal to nie jest stabilizacja, bo koszty rosły szybciej niż inflacja, a chcemy te dynamikę obniżać, ale do stabilizacji jest daleko […] W bazowym scenariuszu zakładamy, że dynamiki będą spadać i że w średnim okresie inflacja będzie powoli przybliżać się do celów deklarowanych [przez NBP] i powiedziałbym, że te dynamiki będą w miarę spadkowe – nie będziemy mieli spadku kosztów, ale dynamik” – powiedział wiceprezes Piotr Kaźmierczak podczas wideokonferencji.
„W kolejnych kwartałach będziemy koncentrować się na wygenerowaniu lepszej dynamiki sprzedaży również na rynku polskim i cieszylibyśmy się, żeby przy tym poziomie marż na sprzedaży tą dźwignią była lepsza dynamika sprzedaży. Nie myślimy o stabilizacji wynagrodzeń, ale chcielibyśmy się wykazywać dobrym zarządzaniem ekonomią od strony kosztowej i ostateczny efekt zarządzania będzie dla nas pozytywny” – dodał prezes Robert Ogór.
Pytany o kwestie kosztów i zakupu surowców i butelek wiceprezes odpowiedział: „Tu akurat możemy powiedzieć o stabilizacji, chociaż nie do końca w przypadku rynku paliw czy gazu. Jednak w kosztach surowców mamy do czynienia mniej więcej ze stabilizacją”.
Wiceprezes wskazał też, że poziom zadłużenia Grupy w średnim terminie będzie stabilny.
Prezes zasygnalizował, że Grupa nie planuje znaczących podwyżek cen w II poł. roku obr. 2024/2025.
Odnosząc się do nastrojów konsumenckich na początku w 2025 r. prezes zastrzegł, że na razie niewiele można powiedzieć nt. nastrojów w pierwszych miesiącach roku, bo styczeń to często porządki po sprzedaży produktów z grudnia.
Prezes podtrzymał też podejście Grupy do akwizycji mówiąc, że Ambra przygląda się otoczeniu i nie wyklucza akwizycji.
„Akwizycje to zawsze jest dla nas temat priorytetowy jak dla każdego podmiotu chcącego się rozwijać. Najlepiej nam się udawało to na rynku rumuńskim. I zawsze rozważamy ten temat przez kwestie wartości dodanej jaką możemy po akwizycji rozwinąć. Cały czas uważnie obserwujemy nasze otoczenie i jesteśmy gotowi, natomiast chodzi o to, żeby akwizycja wnosiła trwałą wartość w postaci np. aktywów rynkowych, marek czy know-how” – powiedział prezes.
Spółka podała wcześniej, że odnotowała 38,63 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w II kw. r.obr. 2024/2025 r. (październik-grudzień 2024 r.) wobec 31,71 mln zł zysku rok wcześniej. Zysk operacyjny wyniósł 63,26 mln zł wobec 55,1 mln zł zysku rok wcześniej. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 353,27 mln zł w II kw. 2024 r. wobec 346,75 mln zł rok wcześniej.
W I poł. r.obr. 2024/2025 (lipiec-grudzień 2024) spółka miała 43,62 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 41,47 mln zł zysku rok wcześniej, przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 546,22 mln zł w porównaniu z 545 mln zł rok wcześniej. Zysk EBITDA sięgnął 93,23 mln zł wobec 125,84 mln zł zysku w tym ujęciu rok wcześniej. W I poł. roku obrotowego 2024/2025 (lipiec-grudzień 2024 r) sprzedaż Grupy Ambra wzrosła o 3,0% w ujęciu ilościowym do 59,9 mln średnich butelek (0,75 l).
Ambra to największy w Polsce producent, importer i dystrybutor win. Spółka jest notowana na GPW od połowy 2005 r.; wchodzi w skład indeksu sWIG80.
Źródło: ISBnews