Akcjonariusze Grenevii muszą liczyć się z brakiem dywidendy, poinformował ISBnews prezes TDJ Jacek Leonkiewicz. Nie ma planów powtórzenia wezwania.
„Akcjonariusze Grenevii muszą liczyć się z brakiem dywidendy. Z jednej strony, istotnego wsparcia finansowego wymaga rozwój obecnych segmentów biznesowych spółki, a z drugiej – również kapitałochłonna może okazać się realizacja planu dywersyfikacji działalności Grenevii. Dotychczasowe branże, w których jest aktywna spółka, dotyka wymagająca sytuacja rynkowa i geopolityczna, dlatego chcąc stabilizować przychody, w naszej opinii, Grenevia powinna próbować rozszerzać aktualne spektrum inwestycyjne” – powiedział ISBnews Leonkiewicz.
Pytany czy rozważane jest powtórzenie wezwaniam wskazał, że TDJ nie ma obecnie takich planów.
„Mogę powtórzyć wcześniejszą deklarację, że będziemy wszystkich akcjonariuszy traktować jednakowo. Nie ma żadnych powodów do premiowania akcjonariuszy, którzy nie odpowiedzieli na właśnie zakończone wezwanie. Mamy poczucie, że otwarcie komunikowaliśmy wyzwania jakie stoją przed Grenevią. Cieszymy się, że mogliśmy dać wszystkim inwestorom możliwość wyjścia ze spółki z blisko 55% premią w stosunku do ceny sprzed dnia opublikowania zamiaru wezwania, dzięki czemu inwestorzy, którzy chcieli, mogli z tej oferty skorzystać i sprzedać akcje” – wskazał prezes TDJ.
Grupa Grenevia (dawniej Famur) to inwestor integrujący i rozwijający działalność w czterech segmentach biznesowych: wielkoskalowej fotowoltaiki (PV) skoncentrowanej w Grupie Projekt Solartechnik (Grupa PST/PST); systemów bateryjnych dla e-mobilności i magazynów energii (e-mobilność) w ramach Impact Clean Power Technology (ICPT); rozwiązań dla sektora dystrybucji energii (elektroenergetyka) na bazie spółki Elgór+Hansen (E+H); rozwiązań dla sektora wydobywczego i energetyki wiatrowej w ramach marki Famur. Spółka od 2006 r. notowana jest na GPW; wchodzi w skład indeksu mWIG40. W 2023 r. miała 1 644 mln zł skonsolidowanych przychodów.
Źródło: ISBnews