Banki wprowadzą pozaustawowe moratoria kredytowe, które będą dostępne dla przedsiębiorców z branż najsilniej dotkniętych skutkami COVID-19, poinformował Związek Banków Polskich (ZBP). Odroczenie spłat kredytu będzie możliwe na maksymalnie 6 miesięcy, zaś przyjmowanie wniosków zakończy się 31 marca 2021 roku. ZBP spodziewa się dużego zainteresowania nowymi moratoriami.
Moratorium pozaustawowe będzie skierowane wyłącznie dla przedsiębiorców – mikro, małych, średnich oraz dużych (z wyłączeniem klienta indywidualnego), uprawnionych do świadczeń z tarczy finansowej Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR) z rozszerzeniem na przedsiębiorców prowadzących działalność w zakresie wynajmu powierzchni w obiektach handlowych lub usługowych, w tym parkach handlowych, o powierzchni sprzedaży lub świadczenia usług powyżej 2000 m2, podano.
Odroczenie spłat kredytu wynosi maksymalnie 3 miesiące dla klientów, którzy skorzystali już z pierwotnego moratorium pozaustawowego (niezależnie od dotychczasowego okresu odroczenia udzielonego w ramach tego moratorium), oraz maksymalnie 6 miesięcy dla klientów, którzy nie skorzystali dotychczas z pierwotnego moratorium pozaustawowego. Maksymalny okres w przypadku odroczenia rat kapitałowo-odsetkowych dla średnich przedsiębiorców wynosi 3 miesiące.
Z działań pomocowych będą mogli skorzystać wszyscy kredytobiorcy, którzy spełnią kryteria określone w stanowisku i złożą wniosek. Wniosek będzie należało złożyć odpowiednio wcześniej, tak aby bank mógł go rozpatrzyć do 31 marca 2021 r. (dotychczas do 30 września 2020 r.).
Zgodnie z założeniami, moratorium obejmować będzie instrumenty pomocowe udzielane od 18 stycznia 2021 r. do 31 marca 2021 r.
Na początku grudnia Europejski Urząd Nadzoru Bankowego (EBA) postanowił reaktywować „Wytyczne dotyczące ustawowych i pozaustawowych moratoriów na spłaty kredytów, stosowanych w obliczu kryzysu spowodowanego przez COVID-19”, wprowadzając nowy termin stosowania moratoriów – tj. do 31 marca 2021 r. w miejsce dotychczasowego (30 września 2020 r.).
Jak podkreślił wiceprezes ZBP Tadeusz Białek, reaktywacja „Wytycznych” EBA nie oznacza automatycznego wznowienia moratorium pozaustawowego. Konieczna będzie jeszcze notyfikacja moratorium do EBA za pośrednictwem UKNF (analogicznie jak w przypadku pierwszego moratorium).
„17 grudnia banki podjęły decyzję odnośnie wznowienia moratorium ustawowego pod egidą ZBP, przy czym na trochę innych warunkach niż te, które obowiązywały wcześniej. To moratorium będzie ograniczone do części grupy kredytobiorców tych najbardziej dotkniętych przez COVID-19, w szczególności tzw. branż zagrożonych. Będzie dostępne dla mikro, małych, dużych i tych, którzy są jednocześnie uprawnieni do świadczeń w ramach tarczy finansowej PFR 2.0, czyli mowa o 38 branżach zagrożonych, w szczególności są to wszystkie branże związane ze sprzedażą detaliczną, turystyką, gastronomią, hotelarstwem, różnymi formami działalności artystycznej, kulturalnej. Oprócz tych 38 branż uprawnionych do korzystania z tarczy PFR 2.0, będzie jeden wyjątek dotyczący galerii handlowych” – powiedział Białek.
W tej edycji moratoriów nie będzie klientów indywidualnych z tego powodu, że funkcjonuje moratorium ustawowe, więc nie ma potrzeby dublowania tych dwóch instrumentów, zaznaczył.
„Wytyczne” EBA przewidują, że moratorium nie może być dłuższe w każdym wypadku niż 9 miesięcy.
„Moratorium będzie obowiązywać od 18 stycznia 2021 r. Termin ten jest skorelowany z rozpoczęciem funkcjonowania tarczy finansowej PFR 2.0. Wnioski natomiast można składać wcześniej” – powiedział wiceprezes ZBP.
Białek poinformował, że od co najmniej połowy z 38 branż objętych nowymi moratoriami ZBP otrzymał wcześniej wnioski i apele organizacji zrzeszających przedsiębiorców o uruchomienia moratoriów kredytowych. Np. Izba Hotelarska wskazywała, że moratorium jest niezbędne – choćby na okres 3 miesięcy, aby pomóc przetrwać hotelom do momentu rozpoczęcia wypłaty świadczeń z tarczy finansowej PFR 2.0.
„Na bazie samych wskazań pochodzących od izb gospodarczych, organizacji pracodawców zrzeszających branżę zagrożone musimy przypuszczać, że zakres zainteresowania będzie duży, że tam jest rzeczywiście duże zapotrzebowanie” – uważa Białek.
Źródło: ISBnews