Akcje na całym świecie mają dzisiaj dobry dzień. Przynajmniej na moment pisania tego komentarza, chwile po zamknięciu w Europie. Aktualnie w indeksie S&P 500 rośnie 5 razy więcej spółek niż traci. Trudno mówić o tym, że ryzyko konfliktu pomiędzy Rosją oraz Ukrainą zmniejszyło się, choć w przypadku rynku giełdowego, nastroje są dobre. Rynek walutowy pokazuje jednak, że ryzyko wciąż jest widoczne. Rubel jest najtańszy od jesieni 2020 roku i jednocześnie nie jest daleko od rekordowej słabości, która miała miejsce w 2016 roku.
Indeksy dzisiaj silnie odbiły. Zdecydowana większość indeksów Blue Chip w Europie zyskała ponad 2%. W Stanach Zjednoczonych wzrosty tez są silne, choć ponad 2% rośnie jedynie Nasdaq. Rynek odreagowuje nieco ostatnie spadki, choć wszystkie czynniki ryzyka pozostają wciąż na mocy. Wątek Rosji i Ukrainy prawdopodobnie nie rozwiąże się w przeciągu, ale dzisiejsza wypowiedź Anthony’ego Blinkena, Sekretarza Stanu USA może sporo namieszać na rynkach. Dodatkowo zapowiedziana jest konferencja prasowa NATO. Dzisiaj jednak kluczowa wydaje się decyzja Fed o godzinie 20:00. Wypowiedz bankierów od tygodni przygotowywały nas do jastrzębiego stanowiska Fed, jeszcze mocniejszego niż było to w grudniu, kiedy bank zdecydował się na przyspieszenie taperingu programu QE. Inflacja stała się dużym problemem dla Rezerwy Federalnej, choć po ostatnich mieszanych danych, gigantycznym wzroście przypadków koronawirusa na świecie oraz poprzez konflikt geopolityczny w Europie, silne głosy nawołujące do podwyżek nieco przycichły. Okazuje się, że Fed może nieco zmiękczyć swoje stanowisko podczas dzisiejszej decyzji oraz konferencji. Rynek w pełni wycenia pierwszą podwyżkę już w marcu i 4 pełne podwyżki o 25 punktów bazowych w tym roku. Gołębim zaskoczeniem mógłby być brak jasnej komunikacji co do marca. Nie jest wykluczone, że Fed wstrzyma się z tym ruchem, biorąc pod uwagę wiele czynników niepewności. Takie sytuacje miały miejsce w przeszłości, przede wszystkim, kiedy dochodziło do silnej wyprzedaży na Wall Street. Nasdaq oraz S&P 500 weszły techniczne korekty, dlatego Fed ma potencjalnie wymówkę, aby nieco zmiękczyć swoją komunikację. Oczywiście wszystko wyjaśni się już za kilka godzin.
DAX zyskał dzisiaj 2,2%, natomiast WIG20 odbił o 1,5%. Jest to świetny dzień dla europejskich inwestorów, ale wciąż sporo może się jeszcze dzisiaj zdarzyć na kontraktach. O 18:00 Nasdaq zyskuje ponad 2,2%, natomiast odbicie S&P 500 wynosi 1,33%.
Źródło: XTB / Michał Stajniak, Starszy Analityk Rynków Finansowych