Odsetek firm planujących nowe rekrutacje spadł o 12 pkt proc. r/r do 16%, przy czym utrzymał się na podobnym poziomie odsetek firm planujących redukcję zatrudnienia, który wynosi 17%, wynika z badania Personnel Service. 24% firm planuje podwyżki płac, 47% firm chce utrzymać płace na takim samym poziomie. 30% pracowników poprosi aktualnego pracodawcę o podwyżkę.
Utrzymanie poziomu zatrudnienia zakłada więcej niż co druga firma (53%).
„Zatrzymanie pracowników, co jest priorytetem dla wielu firm, wiąże się obecnie z koniecznością oferowania konkurencyjnych wynagrodzeń. Ekonomiści szacują, że w tym roku wynagrodzenia będą rosły w tempie ok. 7-8%. W styczniu wzrost rok do roku wyniósł 9,2%. Prawie połowa (47%) zatrudniających zamierza utrzymać pensje na dotychczasowym poziomie, a co siódme przedsiębiorstwo (14%) przewiduje obniżki wynagrodzenia, co oznacza wzrost tej grupy o 7 pkt proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem” – czytamy w „Barometrze Polskiego Rynku Pracy” Personnel Service.
Wśród firm, które zdecydują się na podniesienie płac, dominują podwyżki w granicach 6-10% – taki wzrost przewiduje 39% pracodawców. Co piąta firma (22%) planuje zwiększyć wynagrodzenia o 11-15%, a 13% podniesie je o 16-20%. Nieliczne organizacje zdecydują się na jeszcze wyższe podwyżki – 4% firm deklaruje wzrost w przedziale 21-30%, a 3% przekroczy 31%. Jednocześnie 5% pracodawców nie ma jeszcze sprecyzowanych planów w tym zakresie, podano także.
Z badania wynika, że utrzymuje się wysoka presja ze strony pracownika na wyższe wynagrodzenia.
„Presja na wyższe wynagrodzenia nadal jest wysoka, bo 30% pracowników planuje zwrócić się do aktualnego pracodawcy o podwyżkę w tym roku (taki sam odsetek jak rok wcześniej). Więcej mężczyzn zdecyduje się na ten krok niż kobiet (odpowiednio: 34% vs. 27%). 17% Polaków zamierza poszukać lepiej płatnej posady, a 11% rozważa pracę dorywczą. Niemal co piąty zatrudniony (19%) nie planuje ubiegać się o wyższe dochody, natomiast 23% nie ma jeszcze wyrobionej opinii w tej kwestii” – czytamy w raporcie.
Wśród polskich pracowników 18% deklaruje zamiar zmiany pracy w ciągu najbliższego półrocza, co jest wynikiem identycznym jak rok wcześniej. 58% zamierza pozostać u obecnego pracodawcy, a co czwarty pracownik (24%) nie ma jeszcze sprecyzowanych planów. Podobnie jak w ubiegłych latach, największą skłonność do zmiany pracy wykazują najmłodsi – 34% osób w wieku 18-24 lata w porównaniu do 8% osób powyżej 55. roku życia.
„Najważniejszym czynnikiem skłaniającym do pozostania w firmie jest stabilność zatrudnienia (62%). Na kolejnych miejscach znalazły się wynagrodzenie (51%) oraz atmosfera w pracy (50%). Możliwości rozwoju czy dodatkowe benefity mają mniejsze znaczenie, wskazało na nie odpowiednio 19% i 17% ankietowanych” – czytamy dalej.
W badaniu wskazano, że doniesienia o grupowych zwolnieniach wpływają na nastroje i co piąty pracownik (20%) obawia się o swoje zatrudnienie.
„Najbardziej wrażliwą grupą na takie informacje są osoby w wieku 45-54 lata, najmniej przejęci są pracownicy po 55. roku życia. 27% Polaków odczuwa niepokój, choć nie boi się utraty pracy” – czytamy w materiale.
11% zatrudnionych unika zmiany pracy z powodu niepewności, a dla kolejnych 17% jest to czynnik brany pod uwagę, choć nie kluczowy. Większość (55%) deklaruje, że medialne doniesienia nie wpływają na ich decyzje o ewentualnej zmianie zatrudnienia.
Rok temu 43% pracodawców w Polsce deklarowało chęć zatrudniania obywateli innych państw niż Ukraina – w najnowszym badaniu ten odsetek spadł do 21%, podano także.
„Jednocześnie ponad połowa przedsiębiorców (55%) nie rozważa zatrudniania cudzoziemców spoza Ukrainy, a 24% nie ma jeszcze sprecyzowanej strategii w tej kwestii. Największe bariery dla firm to trudności językowe (39%), różnice kulturowe (28%) oraz złożone formalności związane z legalizacją zatrudnienia (24%). Nieco więcej niż co piąty pracodawca zwraca uwagę na wysokie koszty zatrudnienia obcokrajowców (22%)” – czytamy dalej.
Z badania wynika, że wśród przedsiębiorstw planujących zatrudnienie cudzoziemców największym zainteresowaniem cieszą się pracownicy z Białorusi (49%), więcej niż co trzecia firma bierze pod uwagę rekrutację z Azji (36%).
Niższe koszty zatrudnienia cudzoziemców (27%) oraz brak dostępności polskich pracowników (22%) to dwa główne powody dla firm do sięgania po kadrę za granicę kraju, podano także.
28% pracodawców deklaruje, że w ich zespołach pracują Ukraińcy, podczas gdy rok wcześniej było to 43%.
„Spadek liczby ukraińskich pracowników etatowych nie oznacza ich mniejszej aktywności na polskim rynku pracy. Coraz więcej z nich decyduje się na własny biznes. Od stycznia 2022 roku do czerwca 2024 roku w Polsce powstało blisko 59,8 tys. ukraińskich jednoosobowych działalności gospodarczych. W pierwszej połowie ubiegłego roku obywatele Ukrainy zakładali ponad 11% wszystkich nowych firm, a aż 77% nowo zarejestrowanych działalności prowadzonych przez cudzoziemców należało do nich” – czytamy dalej.
Badanie wykazało, że ogólne zadowolenie z sytuacji na rynku pracy jest umiarkowane – 43% pracowników ocenia ją dobrze, z czego 8% bardzo dobrze.
„To spadek o 5 pkt proc. w porównaniu z zeszłym rokiem. Z kolei 15% Polaków uważa swoją sytuację za złą lub bardzo złą, a poziom satysfakcji jest ściśle powiązany z wiekiem pracowników. Najmłodsza grupa zawodowa (18-24 lata) jest najbardziej niezadowolona pa zawodowa (18-24 lata) jest najbardziej niezadowolona – aż co czwarta (25%) osoba w tej grupie ocenia swoją sytuację negatywnie. Może to wynikać z trudności w znalezieniu stabilnego zatrudnienia, niskich wynagrodzeń na starcie kariery czy niepewności związanej z pierwszymi doświadczeniami zawodowymi. Najbardziej stabilnie swoją sytuację oceniają osoby 55+, gdzie tylko 11% deklaruje niezadowolenie” – podsumowano.
Źródło: ISBnews