Amica ocenia, że na większości jej rynków nie widać symptomów ożywienia, w związku z czym wzrost przychodów o 5% r/r w 2024 jest „ambitny”, poinformował CFO Michał Rakowski.
„Oczekiwaliśmy w 2024 nawet tendencji wzrostowej […]. Cel spółka stawiała sobie wzrostu nawet do ok. 5%. Nie jest to jakiś bardzo duży wzrost, natomiast patrząc na to, że rynki jeszcze nie wykazują pozytywnych przyrostów, to wydaje się, że jest to ambitne. Ten I kw. każe nam ostrożniej na to patrzeć” – powiedział Rakowski podczas konferencji prasowej, pytany, kiedy spółka oczekuje, że spadkowa dynamika przychodów może się zatrzymać.
CFO zwrócił uwagę, że choć rynek polski na tle innych krajów wygląda stosunkowo dobrze, za wcześnie mówić o „odrodzeniu”.
„Tych symptomów na większości rynków nie widać. […] [W Polsce] nie jest to tak mocne odbicie, jakby wszyscy oczekiwali” – wskazał.
W komentarzu do wyników spółka podała, że w okresie styczeń-marzec 2024 roku zanotowała 628,4 mln zł przychodów ze sprzedaży, co oznacza spadek o 12% w porównaniu do analogicznego okresu roku 2023. Niższy popyt został odnotowany we wszystkich głównych kategoriach asortymentowych oraz na wszystkich głównych rynkach geograficznych poza Polską, gdzie sprzedaż produktów i towarów handlowych wzrosła o blisko 12% r/r.
Amica jest producentem sprzętu AGD, notowanym na warszawskiej giełdzie od 1997 r. W 2023 r. miała 2,84 mld zł skonsolidowanych przychodów.
Źródło: ISBnews