AmRest dostrzega „nieco niższą” presję w zakresie kosztów produktów żywnościowych niż zakładał na początku br., poinformował CFO Eduardo Zamarripa. W efekcie spadku presji, także kosztów energii, liczy na lepszą ewolucję marż w kolejnych okresach.
„Widzimy, że niektóre komponenty w różnych markach pod względem presji kosztowej łagodnieją. Ale to jest coś, o czym będziemy mieli bardziej wyraźne pojęcie w drugiej połowie roku. Ale jedna rzecz, która jest rzeczywistością, to fakt, że widzimy nieco niższą presję w zakresie kosztów żywności, niż ta, którą rozważaliśmy na początku roku” – powiedział Zamarripa podczas telekonferencji dla inwestorów.
Spółka podała w prezentacji wynikowej, że obecne ceny energii i niektórych towarów, wraz z poprawą funkcjonowania łańcuchów dostaw, prowadzą do „scenariusza stopniowego łagodzenia presji kosztowej”.
„Widzimy, że presja [kosztowa] słabnie. Trudno podać datę, ale miejmy nadzieję, że tendencja ta się utrzyma, dzięki czemu będziemy mogli obserwować lepszą ewolucję marż w kolejnych okresach. A to wynika z dwóch kwestii. Jedną z nich jest stopa inflacji, ale drugą, która jest bardzo istotna, jest to, że konsument jest silny i że ruch jest kontynuowany w gospodarce, a zwłaszcza w naszych restauracjach” – dodał CFO.
W I kw. br. marża EBITDA AmRestu spadła o prawie 2 pkt proc. r/r do 12,8%, na co wpływ miała – jak podała spółka – znaczna presja na koszty.
AmRest to jeden z wiodących publicznie notowanych operatorów restauracji w Europie, posiada portfolio rozpoznawalnych marek w 25 krajach. AmRest prowadzi restauracje pod markami franczyzowymi, takimi jak KFC, Starbucks, Pizza Hut i Burger King, a także pod markami własnymi, takimi jak La Tagliatella, Sushi Shop, Bacoa i Blue Frog. Spółka jest notowana na GPW od 2005 r.; wchodzi w skład indeksu mWIG40.
Źródło: ISBnews