Celem Benefit Systems na przyszły rok jest co najmniej utrzymanie rentowności operacyjnej na rynku polskim na poziomie z II połowy 2022 r., poinformował członek zarządu odpowiedzialny m.in. za finanse Bartosz Józefiak.
„Celem jest przynajmniej utrzymanie marżowości operacyjnej na rynku polskim w stosunku do II połowy 2022 r., czyli do tego, co obserwujmy w III i IV kwartale” – powiedział Józefiak podczas telekonferencji.
Z jego słów wynika, że powyższe założenie będzie mocno wspierane przez dobre trendy w liczbie wydawanych kart w III i IV kw. br.
„Mamy już dane – przyrosty w październiku i listopadzie są znaczące. Początek 2023 r. będzie pod wpływem większych średnich wolumenów w kartach” – powiedział.
W prezentacji spółka podała, że liczba kart w Polsce wynosi 1 159 tys. w listopadzie wobec 1 119 tys. na koniec 2019 r.
Marża EBIT grupy w III kw. br. wyniosła 14,2% wobec 14,9% w III kw. 2019 r. Na rynku polskim EBIT sięgnął 53,7 mln zł w minionym kwartale przy 345,2 mln zł przychodów.
Wczoraj spółka podała, że oczekuje „bardzo dobrych” wyników operacyjnych w IV kw. br. oraz rekordowego zysku EBIT w całym 2022 r., przy marży EBIT wynoszącej 9,5-10%.
Dziś Józefiak dodał, że marża oczekiwana jest na „9,5-10% ze wskazaniem na wyższy poziom tego przedziału”.
Jako kluczowe czynniki kosztowe na 2023 r. wskazał indeksację czynszów opartą o wskaźnik inflacji oraz koszty pracy.
„Jednak znaczna część czynszów jest w euro, więc weźmiemy inflację strefy euro i to trochę zamortyzuje jej wpływ. Koszty pracy to drugi istotny czynnik, bo nasi pracownicy chcą rekompensować sobie spadek siły nabywczej poprzez podwyżki” – wyjaśnił.
Grupa kapitałowa Benefit Systems jest dostawcą rozwiązań w obszarze pozapłacowych świadczeń pracowniczych w zakresie m.in. kart sportowych oraz kultury i rozrywki (Program Kinowy, MultiTeatr). Od kwietnia 2011 roku spółka jest notowana na parkiecie głównym GPW.
Źródło: ISBnews