Zarząd Fabryki Farb i Lakierów Śnieżka liczy, że w tym roku zatrzyma się kilkuletni spadek rynku farb w ujęciu wolumenowym, poinformowali przedstawiciele spółki.
„Myślę, że na to cała branża liczy, iż po tych kliku latach głębokich, historycznych spadków, powoli te wolumeny wypłaszczają się. […] Trudno to prognozować, ale jest to według nas realne” – powiedziała wiceprezes ds. handlowych Joanna Wróbel-Lipa podczas konferencji prasowej, pytana o tendencje popytowe na głównych rynkach spółki i szanse na zwiększenie wolumenów sprzedaży w 2024 r.
„Pewne segmenty farb dekoracyjnych już wykazują takie tendencje, więc liczymy, że ten spadek od 3 lat, który jest bardzo głęboki, w tym roku zostanie wyhamowany i te wolumeny pozostaną co najmniej na niezmienionym poziomie rok do roku” – dodał wiceprezes ds. zarządzania łańcuchem dostaw Zdzisław Czerwiec.
Zarząd poinformował także, że spółka planuje w tym roku capex na poziomie amortyzacji – ok. 40 mln zł.
Spółka podała, że kierunek potencjalnych akwizycji pozostaje niezmienny i obejmuje Europę Środkowo-Wschodnią i Południową.
„Monitorujemy, obserwujemy rynek” – powiedziała Wróbel-Lipa, pytana o możliwość dokonania akwizycji przez spółkę.
Fabryka Farb i Lakierów Śnieżka jest jednym z czołowych producentów farb i lakierów w Polsce. W 2003 r. zadebiutowała na warszawskiej giełdzie. Jej fabryki są zlokalizowane w Polsce, na Ukrainie, Białorusi i Węgrzech. W 2023 r. miała 857,77 mln zł skonsolidowanych przychodów.
Źródło: ISBnews