Bieżący tydzień na globalnych rynkach surowcowych przyniósł optymistyczne nastawienie wśród inwestorów. Wszystko za sprawą dwóch głównych czynników, które przyczyniły się do zwiększonego apetytu na ryzyko.
Pierwszym czynnikiem były lepsze od oczekiwań dane makro, które w poniedziałek pojawiły się w Azji. Najpierw pozytywnie zaskoczył odczyt PKB w Japonii za III kwartał, a następnie pojawiły się dobre dane makro z Chin. W przypadku Państwa Środka, uwagę inwestorów przyciągnął przede wszystkim odczyt związany z dynamiką produkcji przemysłowej, która wyniosła w październiku 6,9% rdr przy oczekiwanych 6,5% rdr. Lepiej od oczekiwań wypadła także dynamika inwestycji w aglomeracjach miejskich, natomiast rozczarowała dynamika sprzedaży detalicznej (na to ostatnie inwestorzy jednak przymknęli oko, bo odczyt był i tak lepszy niż we wrześniu).
Dobre dane z Azji przekładają się na oczekiwania dużego popytu na surowce koniunkturalne, a do nich należy m.in. miedź. Chiny odpowiadają za ponad połowę globalnej konsumpcji miedzi, więc sytuacja w tym kraju ma największe przełożenie na notowania tego metalu. Notowania miedzi w Londynie przekroczyły poziom 7100 USD za tonę, natomiast cena miedzi w USA przekroczyła poziom 3,20 USD za funt. W przypadku obu tych kontraktów, notowania miedzi znalazły się na najwyższym poziomie od połowy 2018 roku.
Drugim czynnikiem, który pozytywnie zadziałał na nastroje inwestorów na rynku miedzi (i nie tylko), były informacje o dużej skuteczności szczepionki firmy Moderna, przekraczającej skuteczność wcześniej ogłoszonej szczepionki firmy Pfizer. To już kolejne doniesienia tego typu i można spodziewać się, że w kolejnych tygodniach wyniki swoich badań nad szczepionką mogą ogłaszać także inne firmy farmaceutyczne i biotechnologiczne. Wyścig po szczepionkę nabrał tempa, a to oznacza, że istnieje coraz większa szansa na wygraną walkę z pandemią. Warto jednak mieć na uwadze to, że nawet jeśli skuteczna szczepionka wejdzie do powszechnego użytku, to raczej nie nastąpi to przed kluczowym sezonem zimowym.
Źródło: ISBnews / Paweł Grubiak, Superfund TFI