Grupa studentów zarabiających 1000-2000 zł „na rękę” wzrosła w tym roku do 17,9% z 15% w ub.r., zaś grupa zarabiających powyżej 7000 zł – zwiększyła się do 7,1% z 1,3% przed rokiem, wynika z badania na zlecenie Programu Kariera Polskiej Rady Biznesu (PRB) wykonanego przez pracownię SW Research.
„Na rynku pracy obserwujemy dwa trendy. Z jednej strony firmy tną koszty i ograniczają zatrudnienie studentów, co wpływa na zwiększanie liczby osób deklarujących zarobki w przedziale 1001 a 2000 złotych oraz poniżej tysiąca złotych. Z drugiej strony, widać profesjonalizację pracy studenckiej. Mimo niepewności na rynku, przedsiębiorstwa chcą zatrudniać najlepszych kandydatów i są gotowe bardzo dobrze im zapłacić” – skomentował cytowany w komunikacie Marian Owerko, twórca i szef Programu Kariera, największego w Polsce niezależnego programu płatnych staży dla studentów i absolwentów organizowanego przez Polską Radę Biznesu, której jest wiceprezesem.
Co piąty student zarabia 2000-3000 zł miesięcznie (18,8% wobec 30,6% rok wcześniej). Niemal tyle samo (19,1% wobec 21,6% rok wcześniej) otrzymuje pensję w wysokości 3000-4000 zł „na rękę”.
W Bydgoszczy i Toruniu zarabiający powyżej siedmiu tysięcy złotych netto miesięcznie stanowią 24% wszystkich pracujących studentów. Na drugim miejscu pod względem odsetka osób z najwyższą pensją plasuje się Lublin – tu wynagrodzeniem powyżej siedmiu tysięcy „na rękę” może pochwalić się 15% pracujących żaków, podano w materiale.
Po przeciwnej stronie skali znajduje się Trójmiasto – 15% studentów jest wynagradzana poniżej tysiąca złotych miesięcznie. To największy odsetek wśród badanych ośrodków miejskich. Co trzeci student z Krakowa i Trójmiasta zarabia poniżej dwóch tysięcy złotych netto.
„W Warszawie, która zazwyczaj jest liderem rankingów zarobków, najwięcej respondentów (19,4%%) zadeklarowało wynagrodzenie pomiędzy tysiąc a dwa tysiące złotych. To duży spadek. W zeszłym roku dominantę stanowiły zarobki pomiędzy trzy a cztery tysiące złotych netto (32% badanych), na drugim miejscu znalazła się grupa studentów z wynagrodzeniem pomiędzy dwa a trzy tysiące złotych (25%). Dla 2023 r. te wartości wynoszą odpowiednio 16,1% i 12,9%” – czytamy dalej.
„Młodzi ludzie oczekują zdecydowanie wyższych płac. 25,4% studentów chciałoby obecnie zarabiać powyżej dziesięciu tysięcy złotych. Jednak w Białymstoku i Olsztynie odsetek ten wynosi blisko 37% ankietowanych. 19% studentek i studentów marzy o pensji między cztery a pięć tysięcy złotych – najwięcej w aglomeracji śląsko-zagłębiowskiej, bo aż blisko 40% badanych” – napisano także w komunikacie.
Za rok co trzeci respondent chciałby zarabiać powyżej 10 000 zł netto, za dwa lata – ponad 44%, a za dekadę – dwie trzecie badanych.
Źródło: ISBnews