Sanok Ruber spodziewa się kontynuacji trendu wzrostu cen surowców i problemów z ich dostępnością, co sprawia, że spadki marży mogą się utrzymać do końca 2022 roku, poinformował prezes Piotr Szamburski.
„Musimy się przyzwyczaić do tego, że zakłócenia na rynku surowców będą trwałe, coraz powszechniejsze będą także problemy z ich dostępnością. Część surowców, na przykład sadze, pozyskiwaliśmy z Ukrainy, musieliśmy się przerzucić na dostawy z Zachodu, które już na starcie były o 30-40% droższe. Przed nami na pewno ciężki czas” – powiedział Szamburski podczas konferencji prasowej.
Zaznaczył, że najgorzej jest w segmencie motoryzacji, a w pozostałych segmentach widać pewien progres. W budownictwie sprzedaż rośnie, podobnie w przemyśle, a w segmencie mieszanek dość dobrze udaje się ceny surowców przerzucać na klientów.
„Jednak skala motoryzacji jest w grupie taka, że nie ma dla niej istotnej przeciwwagi, a dodatkowo pozostałe segmenty w najbliższym czasie również będą zderzały się z pogarszającymi się warunkami makroekonomicznymi, spodziewamy się na przykład sporej presji płacowej w najbliższych miesiącach” – dodał prezes.
Przyznał, że dopóki nie nastąpi wyraźna poprawa ilościowa w motoryzacji, grupa będzie musiała mocno walczyć o zachowanie swojej pozycji.
„Na bazie dostępnych informacji zakładamy, że tendencja wzrostu przychodów i zmniejszającej się marży może się utrzymać do końca tego roku” – ocenił Szamburski.
Według niego, kryzys na rynku półprzewodników wciąż trwa i dzisiaj wydaje się, że zakończy się bliżej końca roku, gdy na rynku pojawią się nowe zdolności produkcyjne.
Sanok Rubber Company zajmuje się produkcją wyrobów gumowych, gumowo-metalowych oraz kombinacji gumy z innymi tworzywami. Spółka jest producentem mieszanek gumowych posiadającym bogatą ofertę produktową dla motoryzacji, budownictwa, rolnictwa, farmacji i AGD. Jest notowana na GPW od 1997 r. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 1,17 mld zł w 2021 r.
Źródło: ISBnews