Orlen zarządzał największą w Polsce siecią 1 925 stacji paliw na koniec kwietnia 2024 r. (bez zmian w porównaniu do danych na koniec marca, +4 r/r); na drugim miejscu uplasował się koncern bp z 576 stacjami (+1 m/m, -1 r/r), a na trzecim – MOL z 476 stacjami (-1 m/m, -19 r/r), wynika z danych zebranych przez ISBnews. Łącznie sześciu największych operatorów w Polsce, do których należą także Shell, Moya i Circle K, zarządzało siecią 4 299 stacji.
Ranking największych sieci stacji paliw w Polsce na koniec kwietnia 2024 r. przedstawia się następująco:
1. Orlen – 1 925 stacji (b.z. m/m, +4 r/r)
2. bp – 576 (+1 m/m, -1 r/r)
3. MOL – 476 (-1 m/m, -19 r/r)
4. Moya – 464 (+4 m/m, +58 r/r)
5. Shell – 458 (-2 m/m, +1 r/r)
6. Circle K – 400 (-12 m/m, +1 r/r)
Łącznie sześciu największych operatorów dysponowało 4 299 stacjami, co stanowiło ok. 54,3% wszystkich stacji paliw w Polsce (w porównaniu do 7 915 placówek na koniec 2023 r. wg Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego – POPiHN).
W kwietniu najszybciej rosła sieć Moya, która powiększyła się o 4 stacje. Stan posiadania bp powiększył się o 1 stację, Orlenu nie uległ zmianie, natomiast sieć Shell zmniejszyła się o 2 placówki, MOL o 1 placówkę, a Circle K o 12, co było efektem sprzedaży kilkunastu stacji na rzecz Anwimu, zarządzającego siecią Moya. W efekcie sieć Moya po raz pierwszy w historii wyprzedziła Shell, awansując na czwarte miejsce wśród największych seici w Polsce.
Źródło: ISBnews