Styczeń na warszawskiej giełdzie zaczął się optymistycznie. WIG przebił poziom 70 000 pkt przy obrotach przekraczających 1 mld zł. Ponadto 11 spółek wyznaczyło co najmniej roczne maksimum notowań, a najsilniejszą branżą na rynku był gaming.
Jeśli w 2022 r. ma się sprawdzić tytułowe powiedzenie, to przed nami bardzo dobry rok. Poniedziałkowa sesja na GPW upłynęła bowiem w optymistycznej atmosferze. Czołowe indeksy wyraźnie rosły. WIG20 zyskał 0,86 proc. i zaatakował średnią kroczącą z 50 sesji. Najmocniejszy był mWIG40, który wzrósł o 1,7 proc. i zaczął rok próbą wyjścia z układu korekty trendu wzrostowego. Warty odnotowania jest także fakt, że indeks małych spółek zyskał 1,5 proc. i oddalił się od okrągłych 20 000 pkt. Co więcej – z 14 indeksów branżowych tylko 3 zakończyły dzień na minusie (WIG-Leki, WIG-Odzież i WIG-Spożywczy), a pozostała jedenastka zwyżkowała, na czele z WIG.Games (+3,79 proc.). Na szerokim rynku na plusie zakończyło dzień aż 69 proc. spółek, a na minusie 20 proc. Zgodnie z danymi serwisu stooq.pl aż 11 spółek otworzyło 2022 r. co najmniej rocznym maksimum notowań. Mowa m. in. o takich firmach, jak: Auto Partner, Kino Polska i Wittchen.
Cieszy fakt, że całej tej „zielonej atmosferze” towarzyszyły wysokie obroty. Udało się bowiem przekroczyć granicę 1 mld zł. Największa aktywność skupiła się na trzech spółkach: PKO BP, CD Projekt i Allegro. Łączny obrót ich akcjami sięgnął 379 mln zł. Co istotne – kurs akcji banku wrócił nad średnią z 50 sesji, cena akcji producenta gier przekroczyła opór 200 zł, a notowania platformy e-commerce kontynuowały krótkoterminowy ruch boczny wzdłuż 40 zł. Trzej liderzy poniedziałkowej sesji mogą być ciekawymi zwiastunami na kolejne dni/tygodnie. Sektor bankowy wspiera oczekiwanie na podwyżki stóp (we wtorek posiedzenie RPP), a CD Projekt i Allegro to obok Mercatora najsłabsze blue chipy 2021 r., więc w oczach inwestorów mogą uchodzić za wyprzedane walory.
Udana pierwsza sesja roku wpisuje się w scenariusz realizacji efektu stycznia. Przypomnijmy, że w pierwszym miesiącu roku WIG zyskuje średnio 3,7 proc. i w ciągu ostatnich 30 lat w 17 przypadkach styczeń kończył się na plusie. Co ciekawe od dwóch lat efektu stycznia nie było. Taka seria zdarzyła się w przeszłości tylko dwa razy i za każdym razem trzeci rok przynosił „przełamanie”. To również wspiera optymistyczne oczekiwania. Na koniec dodajmy, że w poniedziałek byki z Książęcej wspierały dane makro. Otóż odczyt przemysłowego PMI dla Polski za grudzień wyniósł 56,1 pkt czyli o 2 pkt więcej niż oczekiwano.
Źródło: ISBnews / Piotr Zając, CMC Markets