Ostateczna decyzja rządu w sprawie wydzielenia bądź nie tzw. aktywów węglowych ze spółek energetycznych powinna nastąpić w ciągu „niewielu miesięcy”, poinformował minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski.
„Nie ma jeszcze decyzji w tej sprawie, obecnie są prowadzone, przy wsparciu firm zewnętrznych pogłębione analizy biznesowo-finansowe. Musimy dokładnie policzyć finansowe implikacje wydzielenia aktywów węglowych bądź nie. Po zakończeniu tych analiz sporządzony zostanie raport, a na jego podstawie zostanie podjęta decyzja” – powiedział Jaworowski podczas konferencji prasowej.
Jak zaznaczył, po publikacji raportu decyzja powinna nastąpić już raczej szybko.
„Myślę, że to kwestia 'niewielkiej liczby miesięcy'” – dodał.
W grudniu ub.r. Jaworowski informował, że przed decyzją o tym, co zrobić z aktywami węglowymi w spółkach energetycznych, MAP zamierza zweryfikować trzy hipotezy: 1) że da się sfinansować transformacyjne projekty, posiadając jednocześnie aktywa węglowe; 2) kwestia tego, co się stanie, jeżeli po wydzieleniu ze spółek nierentownych aktywów węglowych nowy podmiot – Narodowa Agencja Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE) – będzie wymagał do funkcjonowania wsparcia państwa; 3) kwestia tego, że aktywa węglowe generują EBITDA, która jest wliczana do wskaźników finansowych spółki – dług netto do EBITDA; wyjęcie aktywów węglowych oznaczałoby zmniejszenie wartości EBITDA, co mogłoby prowadzić do nadwyrężenia kowenantów.
Według rozważanej w ub.r. koncepcji, do NABE miały zostać wydzielone z grup kapitałowych spółek energetycznych z udziałem Skarbu Państwa aktywa związane z wytwarzaniem energii elektrycznej w konwencjonalnych jednostkach węglowych. Po wydzieleniu aktywów węglowych koncerny energetyczne miałyby skupić się na realizacji inwestycji nisko- i zeroemisyjnych. NABE miała działać w formie spółki ze 100-proc. udziałem Skarbu Państwa.
Źródło: ISBnews