Sygnalne podniesienie stopy referencyjnej nie wymaga wcześniejszego zakończenia programu skupu aktywów, uważa członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Łukasz Hardt.
„Sygnalne podniesienie stopy referencyjnej nie wymaga wcześniejszego zakończenia programu skupu aktywów; Rada musi zachować możliwość bezpośredniego oddziaływania na dłuższy koniec krzywej dochodowości” – napisał Hardt na swoim profilu na Twitterze.
Dodał, że „dobra sytuacja gospodarcza i uwarunkowania rynkowe powodują, że skup aktywów przez NBP będzie w sposób naturalny wygasał, co już ma miejsce”.
Zdaniem członka RPP, pandemia pozostaje czynnikiem niepewności, podkreślając jednocześnie, że potencjał adaptacyjny gospodarki jest wysoki.
Hardt powtórzył, że sygnalna podwyżka stopy referencyjnej o 15 pb byłaby teraz działaniem optymalnym; minimalizowałaby też ryzyko konieczności mocniejszej reakcji w przyszłości, a tym samym służyłaby długookresowemu wzrostowi gospodarczemu.
W ubiegłotygodniowej wypowiedzi dla ISBnews Hardt w odpowiedzi na pytanie czy możliwe jest jednoczesne wygaszanie tempa skupu aktywów z podwyżką stóp odpowiedział, że „RPP ma pełną dowolność w wyborze momentu podwyżki stopy referencyjnej”.
Podczas wrześniowego posiedzenia Rada Polityki Pieniężnej (RPP) utrzymała stopy procentowe bez zmian, co oznacza, że główna stopa referencyjna wynosi 0,1%.
Źródło: ISBnews