Rząd planuje utrzymanie zerowych stawek podatku VAT na żywność po 31 grudnia 2022 r. i rezygnację z pozostałych elementów tarczy antyinflacyjnej w jej obecnej formie, wynika z wypowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego. Premier podkreślił, że wiąże się to z zastrzeżeniami Komisji Europejskiej, która uważa, że obniżki podatku VAT i akcyzy mogą naruszać zasady konkurencji na jednolitym rynku.
„Tak długo, jak się da utrzymamy – mam nadzieję, że tutaj nie będzie jakiegoś gwałtownego protestu ze strony KE, utrzymamy zerowe stawki VAT na żywność. Taki mamy plan, ponieważ to w dużo mniejszym stopniu coś, co zakłóca – jak mówi Komisja Europejska – konkurencyjność na unijnym rynku, a przede wszystkim przekłada się na odrobinę niższe ceny dla polskich rodzin niż byłyby, gdyby tej obniżki rząd nie przeprowadził” – powiedział Morawiecki dziennikarzom.
„Dlatego będziemy zabiegać, żeby te [na żywność] obniżki VAT-owskie mogły zostać utrzymane, a wszystkie inne będziemy amortyzować innym mechanizmem” – dodał.
Morawiecki przypomniał, że Polska nie uzyskała zgody Komisji Europejskiej na stosowanie tarczy antyinflacyjnej.
Podkreślił też, że do końca 2023 r. mają obowiązywać obniżone stawki dla energii elektrycznej dla gospodarstw domowych do określonych limitów zużycia (w zależności od rodzaju gospodarstwa) oraz cena maksymalna dla gospodarstw domowych, odbiorców wrażliwych, małych i średnich przedsiębiorstw oraz samorządów.
Zdaniem premiera, regulacje te mają doprowadzić do sytuacji, w której de facto działa osłonowe związane z cenami energii zostaną utrzymane „poprzez takie ukształtowanie cen przez spółki energetyczne, aby one zamortyzowały, aby one były buforem tego powrotu do stawek VAT do poprzedniego poziomu”.
„Tarcza antyinflacyjna pozostaje, tylko w innym kształcie” – podsumował.
Źródło: ISBnews