W bieżącym tygodniu w centrum uwagi polskiego rynku finansowego znajdzie się posiedzenie Sądu Najwyższego w sprawie zagadnień prawnych związanych z kredytami wyrażonymi w walutach obcych oraz publikacje kwietniowych indeksów inflacji CPI z USA, uważają ekonomiści Banku Ochrony Środowiska (BOŚ).
„Dla polskiego rynku finansowego najistotniejsze w bieżącym tygodniu będzie zaplanowane na najbliższy wtorek posiedzenie Sądu Najwyższego w pełnym składzie, który ma wydać orzeczenie w sprawie zagadnień prawnych związanych z kredytami wyrażonymi w walutach obcych, w tym m.in. w sprawie możliwości żądania wynagrodzenia za korzystanie z kapitału oraz przedawnienia roszczeń banku w przypadku unieważnienia umowy. Ostateczna interpretacja orzeczenia SN wpłynie na kurs złotego. Biorąc pod uwagę dotychczasowe orzeczenia TSUE i SN, które nie potwierdziły obaw co do skrajnie negatywnych scenariuszy dla sektora bankowego, widzimy potencjał do lekkiego umocnienia złotego w drugiej części tygodnia” – czytamy w raporcie tygodniowym banku.
W tym tygodniu GUS opublikuje pierwszy szacunek polskiego PKB za I kw. i ostateczny wynik wskaźnika CPI w kwietniu.
„Prognozujemy, że w I kw. PKB obniżył się o 1,6% r/r, po spadku o 2,8% r/r w IV kw. 2020 r. Jednocześnie w ujęciu zmian kwartalnych po korekcie o sezonowość szacujemy, że PKB wzrósł o blisko 1% kw/kw, po spadku o 0,7% kw/kw w IV kw. 2020 r.” – podał bank.
Zdaniem ekonomistów, na efekt przyspieszenia aktywności gospodarczej w I kw. br. złożyło się utrzymanie silnego wzrostu aktywności w przemyśle (gł. utrzymujące się dobre dane z eksportu).
Bank oczekuje, że ostateczny wynik rocznego wskaźnika CPI w kwietniu wyniósł 4,2%, tj. nieco poniżej wstępnego szacunku flash GUS (4,3%).
„Kwietniowy wzrost CPI wynikał – podobnie jak w marcu – głównie z bardzo dynamicznego wzrostu cen paliw. Według naszych szacunków paliwa 'dodały’ do wzrostu wskaźnika CPI 1 pkt. proc. (czyli odpowiadają za niemal całość wzrostu inflacji w kwietniu). Drugim źródłem wzrostu kwietniowej inflacji były ceny żywności (dodatkowe 0,1 pkt. proc.). Z kolei inaczej niż to miało miejsce w marcu, w kwietniu nie wzrosła inflacja bazowa (CPI po wyłączeniu cen żywności i energii)” – czytamy w raporcie.
Bank szacuje, że wskaźnik inflacji bazowej w kwietniu br. ustabilizował się na marcowym poziomie 3,9% r/r.
Pod koniec tygodnia NBP opublikuje wyniki na rachunku obrotów bieżących w marcu br.
„Oczekujemy, że w marcu na rachunku obrotów bieżących odnotowano nadwyżkę w wysokości 1169 mln euro, wobec lutowej nadwyżki 1261 mln euro. W warunkach dużo niższych baz odniesienia, bieżącej korzystnej sytuacji w przemyśle oraz odbicia cen ropy naftowej (wpływających na wartość importu) oczekujemy w marcu dynamicznego wzrostu dynamik eksportu oraz importu. Jednocześnie nie oczekujemy istotnych zmian w wyniku poszczególnych kategorii bilansu. Przy założeniu naszej marcowej prognozy 12-miesięczna nadwyżka w obrotach bieżących nieznacznie wzrosła do 3,8% PKB z 3,7% notowanych po lutym” – podał BOŚ Bank.
Źródło: ISBnews