Nowelizacja procedowanej obecnie ustawy budżetowej jest potencjalnie możliwa, a o tym, kiedy mogłaby ona mieć miejsce, rząd zadecyduje w najbliższych miesiącach, poinformował minister finansów Andrzej Domański.
„Ona [nowelizacja budżetu] jest możliwa, to prawda. Musimy jeszcze dokonać przeglądu strony wydatkowej i przychodowej. Natomiast kiedy taka potencjalna nowelizacja będzie miała miejsce – o tym zadecydujemy w najbliższych miesiącach. Na razie musimy uchwalić tę ustawę budżetową i powinno to stać się jak najszybciej” – powiedział Domański w Jedynce Polskiego Radia.
Ocenił, że procedowany obecnie budżet na 2024 rok „jest budżetem bardzo dobrym”.
„Zapewniliśmy w nim te wszystkie kluczowe punkty, o których mówiliśmy w trakcie kampanii wyborczej: podwyżki dla nauczycieli, dla sfery budżetowej, ponad 3 mld zł dla samorządów, zapewniliśmy finansowanie tzw. babciowego, czyli programu 'Aktywny rodzic’, 0,5 mld zł na in vitro, środki na 'Telefon zaufania’ – więc to jest, moim zdaniem, bardzo dobry budżet. No i chciałbym, żeby on jak najszybciej został przyjęty i do końca stycznia trafił na biurko pana prezydenta” – wskazał minister.
18 stycznia Sejm uchwalił ustawę budżetową na 2024 r. z dochodami budżetu państwa w kwocie ok. 682 mld zł, limitem wydatków na poziomie ok. 866 mld zł i deficytem budżetowym nie większym niż 184 mld zł.
„Budżet jest oczywiście zgodny z konstytucją. Tutaj bardzo trudno byłoby znaleźć jakiekolwiek punkty, które stanowiłyby punkt zaczepienia do kierowania budżetu do Trybunału. Więc tutaj liczę na odpowiedzialność ze strony pana prezydenta i niezwlekanie z podpisaniem ustawy budżetowej” – powiedział także Domański.
Podkreślił, że jest „dosyć spokojny” o to, że etap senackich prac nad budżetem oraz podpis prezydenta pójdzie sprawnie.
Źródło: ISBnews