Radpol zakłada, że przychody w 2021 r. będą wyższe niż odnotowane w 2019 r., ale rentowność utrzyma się na poziomie odnotowanym w 2020 r., poinformowała prezes Anna Kułach.
„Planujemy przychody wyższe niż w 2019 r. – nie spektakularnie więcej, ale powrót do 2019 plus – ale przy wskaźnikach rentowności z roku 2020. Oznacza to, że przychody będą może nie istotnie wyższe, natomiast wyniki powinny być wyższe” – powiedziała Kułach podczas telekonferencji.
Dodała, że spółka planuje kontynuować optymalizację produkcji.
„Jeżeli tylko rynek będzie miał zapotrzebowanie na chociażby rury w obszarze tworzywowym, których wolumeny podnieśliśmy w ubiegłym roku, to nadal mamy pomysły na to, żeby je jeszcze podnosić” – wskazała prezes.
W 2020 r. Radpol odnotował 6,85 mln zł jednostkowego zysku netto z działalności kontynuowanej w 2020 r. wobec 5,66 mln zł zysku rok wcześniej. Przychody ze sprzedaży sięgnęły 132,6 mln zł w 2020 r. wobec 146,63 mln zł rok wcześniej.
Radpol to wytwórca i dostawca instalacji do przesyłu ciepła, produktów dla energetyki oraz rur z tworzyw sztucznych do instalacji wodnych, kanalizacyjnych i gazowych, a także rozwiązań dla innych gałęzi przemysłu. Kluczowymi odbiorcami produktów grupy są takie sektory, jak energetyka, gazownictwo, ciepłownictwo, kolejnictwo czy motoryzacja. Spółka jest notowana na GPW od 2007 r. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży spółki sięgnęły 132,6 mln zł w 2020 r.
Źródło: ISBnews