Wystarczająca liczba przesłanek do tego, by rozmawiać o obniżkach stóp procentowych powinna pojawić się w I kw. 2025 r., ocenia członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Henryk Worowski.
„Gorąco wierzę, że w I kw. 2025 r. zobaczymy wystarczającą liczbę przesłanek do tego, by rozmawiać o obniżkach stóp” – powiedział Wnorowski w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną”.
„Dla mnie kluczowe jest odwrócenie trendu inflacji. Przez pięć miesięcy – do czerwca – cieszyłem się z tego, że inflacja jest w celu. Przyszedł nieszczęsny lipiec i od tego miesiąca mamy niestety trend wzrostowy. Nawet październikowy odczyt pokazał niewielki wzrost do 5%, którego osobiście nie zakładałem. Dopóki kolejne odczyty są coraz wyższe i jesteśmy wyraźnie powyżej celu, trudno inicjować rozmowę o obniżce” – dodał.
W październikowym wywiadzie dla ISBnews Wnorowski powiedział, że przestrzeń do obniżek stóp procentowych pojawi się na przełomie I i II kw. 2025 r., w kwietniu, gdy inflacja konsumencka minie swój szczyt, a marcowa projekcja będzie pokazywać jej trwały trend spadkowy. Wskazywał, że ma nadzieję, iż przestrzeń do dyskusji o luzowaniu monetarnym być może pojawi się nieco wcześniej. Według niego, pierwsza obniżka powinna odbyć się w standardowej skali 25 pb i nie ma potrzeby jej wzmacniania. Kolejne cięcie stóp mogłoby odbyć się w skali 50 pb, jeśli gospodarka we wszystkich obszarach będzie poprawiała się bardziej od oczekiwań.
RPP utrzymuje stopy procentowe na niezmienionym poziomie (z główną stopą referencyjną w wysokości 5,75%) po tym, jak we wrześniu i październiku 2023 r. obniżyła je o łącznie 100 pb.
Źródło: ISBnews