Uniknięcie zapłaty przez państwo polskie kary, zasądzonej przez Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy dla australijskiej spółki GreenX Metals za naruszenie przez Polskę zobowiązań w odniesieniu do projektu kopalni Jan Karski na Lubelszczyźnie, jest mało prawdopodobne, ocenił premier Donald Tusk. Nie wykluczył pociągnięcia do odpowiedzialności osób, w wyniku decyzji których spółka skierowała sprawę do arbitrażu.
Na mocy arbitrażu spółce GreenX Metals przyznano odszkodowanie w wysokości równowartości 1,3 mld zł wraz z odsetkami.
„Sprawa jest dość beznadziejna, no bo arbitraż przegrany to jest arbitraż przegrany, […] Australijczycy jak wiecie mieli obiecane, że powstanie tam ich kopalnia. Przez lata ich zwodzono, później wycofano się z tego zobowiązania, chyba było dość oczywiste, że pójdą do arbitrażu i chyba było dość oczywiste, że wygrają ten arbitraż” – powiedział premier podczas konferencji prasowej.
Nie wykluczył pociągnięcia do odpowiedzialności osób odpowiedzialnych za decyzje, które doprowadziły do skierowania przez spółkę GreenX sprawy do arbitrażu międzynarodowego.
„Powiem szczerze, najchętniej bym i ja nie wykluczam, że w tę stronę pójdzie, jednak znalazł bezpośrednio osoby, osobę z nazwiska odpowiedzialną za to, że Polska ma teraz płacić za ich błędy grubo ponad 1 mld zł, jeśli nie znajdziemy jakiegoś prawnego sposobu – ale wydaje mi się mało prawdopodobne żeby odejść od tego werdyktu arbitrażu – więc tak naprawdę będę oczekiwał od moich urzędników, żeby w ciągu najbliższych kilku dni przekazali też opinii publicznej, kto podjął albo kto nie podjął właściwej decyzji, czego konsekwencją są te gigantyczne straty, czyli kara, jaką musimy jako państwo polskie zapłacić Australijczykom” – podkreślił premier.
„Nie może być tak, że to będzie zupełnie bezkarne, że ktoś podejmował właśnie decyzję lub zaniechał decyzji ze świadomością, że to się może skończyć tak jak się skończyło, czyli tym 1 mld zł z dużą górką, […] który teraz przyjdzie nam zapłacić” – dodał.
Na początku października spółka GreenX Metals poinformowała, że wygrała w międzynarodowym postępowaniu arbitrażowym roszczenie przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej w związku z projektami kopalni na Lubelszczyźnie – spółce przyznano odszkodowanie ok. 252 mln GBP (490 mln AUD/1,3 mld zł) wraz z odsetkami.
GreenX Metals Limited zwróciła się o arbitraż na podstawie zarówno australijsko-polskiego Dwustronnego Traktatu Inwestycyjnego (BIT), jak i Traktatu Karty Energetycznej (ECT). Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy jednogłośnie orzekł, że Rzeczpospolita Polska naruszyła zobowiązania wynikające z traktatów w odniesieniu do projektu Jan Karski [projekt kopalni na Lubelszczyźnie], uprawniając GreenX do odszkodowania. W odniesieniu do projektu Dębieńsko Trybunał nie uwzględnił roszczenia na podstawie traktatów.
Polska ma 28 dni od daty wydania orzeczenia w sprawie BIT i trzy miesiące od otrzymania orzeczenia w sprawie ECT na złożenie wniosku o uchylenie odpowiednich orzeczeń, które mogą zostać uchylone tylko w ograniczonych okolicznościach.
GreenX Metals Limited (wcześniej Prairie Mining Limited) to spółka poszukiwawczo-wydobywcza. Jest notowana na GPW od 2015 r.
Źródło: ISBnews