Podczas posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej (RPP) 15 września br. członkowie RPP ocenili, że skala ożywienia aktywności gospodarczej w Polsce może być ograniczana przez niepewność dotyczącą dalszego przebiegu i skutków pandemii, która może oddziaływać negatywnie na konsumpcje, inwestycje oraz akcję kredytową, wynika z „minutes” z tego spotkania, opublikowanych przez Narodowy Bank Polski (NBP).
„Członkowie Rady wskazywali również, że skalę ożywienia gospodarczego może ograniczać też niższa dynamika wynagrodzeń oraz słabsze niż w poprzednich latach nastroje podmiotów gospodarczych. Większość członków Rady oceniała przy tym, że ryzyka dla wzrostu gospodarczego w kolejnych kwartałach są skierowane głównie w dół. Większość członków Rady była zdania, że tempo ożywienia gospodarczego może być także ograniczane przez brak wyraźnego dostosowania kursu złotego do globalnego wstrząsu wywołanego pandemią oraz poluzowania polityki pieniężnej NBP” – czytamy w „minutes”.
Członkowie RPP podkreślili, że ważnym elementem, który będzie determinował koniunkturę w kolejnych kwartałach, pozostanie sytuacja na rynku pracy.
„Część członków Rady zwracała przy tym uwagę, że wraz z wygaszaniem instrumentów tarczy antykryzysowej możliwe jest większe dostosowanie zatrudnienia do obniżonego popytu w gospodarce, co negatywnie oddziaływałoby na nastroje gospodarstw domowych i ich konsumpcję. Wskazywano w tym kontekście, że w ostatnim czasie nastąpił wzrost obaw ankietowanych gospodarstw domowych dotyczących bezrobocia” – czytamy dalej.
Z centralnej ścieżki lipcowej projekcji NBP wynika, że spadek PKB sięgnie 5,4% w tym roku, a następnie Polska osiągnie wzrost gospodarczy na poziomie 4,9% w 2021 r. i 3,7% w 2022 r. Powrót do poziomu PKB sprzed wybuchu pandemii będzie wydłużony w czasie.
Źródło: ISBnews