Ponad połowa polskich firm (57%) przyspieszyła transformację cyfrową w czasie pandemii, ale 8% firm spowolniło tę zmianę, wynika z badania „Transformacja cyfrowa firm 2020” przeprowadzonego przez EY Polska.
Jak wynika z badania, 27% badanych przedsiębiorstw przyznaje wręcz, że zostało zmotywowanych do działania w tym obszarze wyłącznie przez pandemię. W 8% firm transformacja cyfrowa na skutek pandemii spowolniła, a w 1% firm proces z tego powodu się zatrzymał. W około jednej trzeciej badanych firm (32%) pandemia nie miała żadnego wpływu na transformację cyfrową.
„Firmy, które w ostatnim roku szybko zareagowały na sytuację związaną pandemią i przeprowadziły transformację, nie tylko zdobyły nowych klientów i zwiększyły przychody, ale znacząco poszerzyły skalę działalności, zyskując przewagę konkurencyjną. Przedsiębiorstwa zostały zmuszone do natychmiastowego działania za sprawą lockdownów i przeniesienia w dużej mierze pracy z biur do domów. Okazało się, że narzędzia i rozwiązania, których implementacja rozplanowana była na lata, musiały zostać zastosowane niemalże z dnia na dzień. Oczywiście ci, którym się to udało i którzy mogli sobie na to pozwolić dziś mogą mówić o sukcesie. Ci, którzy z różnych powodów nie weszli na ścieżkę transformacyjną w ostatnich kilkunastu miesiącach będą jednak musieli nadrobić stracony czas i dystans dzielący ich do bardziej ucyfrowionej konkurencji. Dziś już bowiem wiemy, że powrotu do dawnej normalności raczej nie będzie” – powiedział partner w dziale doradztwa biznesowego, lider doradztwa technologicznego w EY Michał Kopyt, cytowany w komunikacie.
Niezależnie od zaawansowania procesów transformacji cyfrowej, znakomita większość ankietowanych (91%) dostrzega potencjał z nią związany. Upatrują w niej przede wszystkim szans na zwiększenie efektywności (77%), traktują ją jako odpowiedź na potrzeby klientów (61%) i sposób na redukcję kosztów (60%). Dla 53% transformacja cyfrowa to z kolei możliwość rozwoju. Jeden na pięciu ankietowanych uznaje, że to szansa na nadrobienie zaległości, podano także.
„Co ciekawe, dla 27% badanych transformacja cyfrowa to przede wszystkim jednak inwestycja w technologię, nieznacznie mniejszy odsetek (25%) deklaruje, że to proces przemian w firmie, wykraczający poza rozwiązania technologiczne. W sumie ponad połowa badanych (55%) twierdzi, że transformacja cyfrowa jest częścią strategii, ale 36% wprowadza ją w odpowiedzi na bieżące problemy. W 5% firm narzucana jest przez czynniki niezależne od firmy, a 4% wprowadza ją, gdy na rynku pojawią się ciekawe rozwiązania” – czytamy także.
Zdaniem Kopyta, blisko 80% badanych firm nadaje transformacji cyfrowej wysoki lub średni priorytet, ale wyniki badania pokazują jak w soczewce, że podejście do transformacji cyfrowej w polskich firmach jest spolaryzowane i w każdym przedsiębiorstwie może oznaczać zupełnie co innego.
„Duża grupa firm uważa, że to jedynie inwestycja w technologię, ale są też tacy, którzy deklarują, że jest ona dla nich całościowym i wielopłaszczyznowym etapem zmian w firmie. Niezależnie od tego, w której są grupie, niemal wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że generuje ona dla firmy potencjał, choć zdają sobie sprawę z tego, że do jej przeprowadzenia konieczna będzie zmiana dotychczasowego sposobu myślenia” – dodał Kopyt.
Według badania, w kolejnych miesiącach firmy nadal chcą skupiać się przede wszystkim na zakupie sprzętu, mniej będą się natomiast koncentrować na wdrażaniu bazy danych. Część firm – 17% nie zamierza w najbliższym roku bądź półtora wdrażać żadnego nowego rozwiązania w ramach transformacji cyfrowej.
Jak wskazuje badanie, tylko 13% respondentów nie zidentyfikowało żadnych barier przy wprowadzaniu rozwiązań w zakresie transformacji cyfrowej. Ponad jedna trzecia respondentów wskazała, że jedną z głównych są zbyt wysokie jej koszty. Ponad jedna czwarta firm musi stawić czoła obawom pracowników przed zmianą, jedna na cztery firmy mierzy się z brakiem kompetencji lub zasobów. Wciąż dla wielu firm problemem w tej kwestii pozostaje brak odpowiedniej strategii, kultury organizacyjnej nastawionej na wdrażanie innowacji, brak lidera gotowego do przeprowadzenia zmian (14%) a nawet obawy zarządu przed zmianą.
„Pandemia, która z jednej strony była siłą napędową transformacji może ją hamować ze względu na barierę kosztową. W sytuacji niepewności co do możliwości i perspektyw dalszej działalności, przedsiębiorcy obawiają się podejmowania decyzji pociągających za sobą koszty. Wciąż też, jak wynika z badania ogromne znaczenie przy wdrażaniu tego typu procesów odgrywa czynnik ludzki – i to zarówno dotyczący braku odpowiednich kwalifikacji, czy niechęci pracowników do zmian, jak również samych zarządzających firmami, którzy również nie zawsze są do zmian przekonani” – podsumował Kopyt.
Badanie „Transformacja cyfrowa firm 2020” zostało zrealizowane metodą CATI i CAWI, pod koniec października 2020 r. przez CubeResearch, na próbie 989 respondentów. Połowa objętych badaniem respondentów zajmuje pozycję kierownika bądź szefa działu najczęściej: IT, Finansów, HR i sprzedaży. 24% pełni stanowisko członka zarządu, bądź dyrektora, a jedna piąta jest właścicielem bądź współwłaścicielem badanej firmy. Tylko 6% respondentów pracuje na niższym stanowisku.
Źródło: ISBnews