United Label, notowana na NewConnect spółka wypracowała 1,7 mln zł przychodów netto i 181 tys. zysku netto w I kwartale 2022 roku. W raportowanym okresie spółka koncentrowała się na rozwoju aktualnych tytułów i poszukiwaniu nowych IP. Na wypracowany wynik znaczny wpływ miały wydane tytuły: Tails of Iron wraz z rozszerzoną zawartością Bloody Whiskers i Eldest Souls wraz z dodatkiem Eldest Souls: The Depths of the Forgotten i Röki.
– Pierwszy kwartał tego roku pokazał, że notujemy silny wzrost z roku na rok. Nasze portfolio to tytuły, które generują wciąż rosnące przychody. Za prawie 69 proc. przychodów w pierwszym kwartale odpowiada Tails of Iron. Widzimy, że gracze doceniają ten tytuł i chcemy dalej go rozwijać – mówi Darren Newnham, prezes zarządu United Label. – Korzystanie z silnych tytułów, które możemy rozszerzać przez dodatkową zawartość to część naszej strategii. Prowadzimy wciąż negocjacje z kolejnymi deweloperami. Miesięcznie analizujemy ponad 50 potencjalnych gier, które mogą stać się częścią naszego portfolio. Skupiamy się przede wszystkim na tytułach, które mogą stać się hitami komercyjnymi – dodaje Darren Newnham.
W styczniu bieżącego roku spółka zawarła umowę na produkcję nowej gry Beyond Galaxyland. Będzie to czwarty tytuł United Label, gra ma ukazać się po 2022 roku. Spółka odpowiada za współfinansowanie gry i kampanię marketingową. Wydawca przez przyjęcie długoterminowej strategii chce rozwijać dotychczasowe tytuły. Tails Of Iron w I kwartale 2022 roku wypracowało prawie 69 proc. przychodów, Eldest Souls 16,3 proc., a Röki wycenerowało 14,9 proc.
– Widzimy pewne zmiany na rynku gier indie, gracze stają się coraz to bardziej wymagający, szukają wciągających tytułów. Odbiorcy chcą gier, które mogą wzbudzić w nich emocje i zachwycić formą. Chcemy zapewnić graczom coraz to lepsze doznania, tworzymy nowe dodatki, a zanotowane wyniki sprzedażowe pozwalają szacować, że wszystkie gry z naszego katalogu będą sprzedawały się znacząco w kolejnych latach. Dodatkowa zawartość pomoże nam utrzymać ten trend – dodaje Darren Newnham.
Źródło: Spółka