Dynamika akcji kredytowej dla sektora niefinansowego zaczyna stopniowo odbudowywać się, ale w najbliższych dwóch latach jej tempo nie będzie na tyle wysokie, aby relacja kredytu bankowego do PKB wzrosła, prognozuje Narodowy Bank Polski (NBP).
„Dynamika akcji kredytowej dla sektora niefinansowego zaczyna stopniowo odbudowywać się, ale w najbliższych dwóch latach jej tempo nie będzie na tyle wysokie aby relacja kredytu bankowego do PKB wzrosła. Przyczyny tego zjawiska wynikają głównie z utrzymującego się niskiego popytu na kredyt. Brak jest natomiast oznak ograniczenia kredytowania gospodarki ze względu na czynniki podażowe” – czytamy w „Raporcie o stabilności systemu finansowego”.
Po dziesięciu miesiącach spadku zadłużenia, w grudniu 2023 r. roczna dynamika kredytów dla sektora niefinansowego stała się dodatnia. Było to wynikiem głównie przyrostu złotowych kredytów mieszkaniowych i konsumpcyjnych dla gospodarstw domowych. Akcji kredytowej dla gospodarstw domowych sprzyjało szereg czynników o charakterze podażowym i popytowym, m.in.: (i) korzystna sytuacja kapitałowa i płynnościowa banków, (ii) niższe niż przed rokiem stopy procentowe i dobra sytuacja na rynku pracy oraz (iii) uruchomienie programu dopłat do kredytów mieszkaniowych „Bezpieczny kredyt 2%”, wymienił bank centralny.
„W kolejnych kwartałach na dynamikę kredytu mieszkaniowego będzie oddziaływało wiele czynników o różnych kierunkach i sile wpływu. Można jednak oczekiwać dalszego wzrostu aktywności w tym segmencie rynku kredytowego. Zapowiadane wejście w życie nowego programu mieszkaniowego '#na Start’ powinno sprzyjać dalszemu wzrostowi popytu, podobnie jak rosnące wynagrodzenia realne i spodziewane utrzymanie się oprocentowania kredytów na poziomie niższym niż w 2023 r. Ewentualny dalszy wzrost cen nieruchomości mieszkaniowych będzie oddziaływał w kierunku wzrostu średniej kwoty zaciąganego kredytu. Na dynamikę kredytu mieszkaniowego w dalszym ciągu negatywnie będą wpływać nadpłaty kredytów związane z przedłużeniem tzw. wakacji kredytowych” – czytamy dalej.
NBP zwraca uwagę, że możliwe jest także zaostrzenie przez banki kryteriów dochodowych przy udzielaniu kredytów w związku z obniżeniem wartości wskaźnika 'rata do dochodu’, umożliwiającej wnioskowanie o wsparcie z FWK, z 50% do 40%. Kryterium „rata do dochodu” od dłuższego czasu jest najczęstszą przyczyną ubiegania się o ten rodzaj pomocy. Ze względów ostrożnościowych banki mogą ograniczyć udzielanie również tych kredytów, dla których wartość wskaźnika będzie niższa niż 40%.
„Poprawiające się nastroje konsumenckie oraz prognozowany wzrost konsumpcji prywatnej będą pozytywnie oddziaływały na popyt na kredyt konsumpcyjny w najbliższych kwartałach. W połączeniu z rosnącym zaangażowaniem banków na rynku płatności odroczonych będzie to sprzyjało dalszemu rozwojowi akcji kredytowej w tym segmencie rynku” – napisano też w raporcie.
Według banku centralnego, w kolejnych kwartałach można spodziewać się wzrostu kredytu dla przedsiębiorstw niefinansowych, w następstwie m.in. prognozowanego wzrostu nakładów inwestycyjnych związanego z transformacją energetyczną oraz odblokowaniem dostępu do funduszy UE.
„Aktywność inwestycyjna przedsiębiorstw powinna zwiększyć się w efekcie uruchomienia środków z Funduszu Odbudowy UE, w największym stopniu w latach 2025-2026. Projekty inwestycyjne, przynajmniej częściowo, będą jednak wymagały prefinansowania lub współfinansowania. Można więc oczekiwać wzrostu popytu na kredyt długoterminowy ze strony przedsiębiorstw już w drugiej połowie 2024 r., o ile zapotrzebowanie na dodatkowe źródło finansowania inwestycji nie zostanie zaspokojone z wykorzystaniem środków zgromadzonych na rachunkach bankowych firm. Depozyty przedsiębiorstw nadal bowiem rosną (chociaż w wolniejszym tempie niż w I połowie ub.r.), a od czasu pandemii utrzymuje się ich nadwyżka nad kredytami” – wskazano w materiale.
Prognozowany wzrost popytu krajowego może z kolei sprzyjać rozwojowi działalności przedsiębiorstw, co powinno prowadzić do zwiększenia ich zapotrzebowania także na kredyt o charakterze bieżącym, podobnie jak stopniowe wyczerpywanie się zapasów. W segmencie kredytów dla MSP wspierająco na akcję kredytową w dalszym ciągu będzie oddziaływać program gwarancji de minimis, dodano.
„Przewidywana dobra sytuacja kapitałowa i płynnościowa sektora bankowego powinna sprzyjać dalszemu rozwojowi akcji kredytowej dla sektora niefinansowego, ale czynniki o charakterze prawno-regulacyjnym (np. związane z kształtem programów osłonowych dla konsumentów, takich jak wakacje kredytowe, czy FWK), a także niepewność z nimi związana, mogą negatywnie wpływać na zdolność i skłonność banków do udzielania kredytów” – podsumowano w raporcie.
Źródło: ISBnews