ING Bank Śląski prognozuje, że PKB skurczy się ok. 10-11% r/r w II kw. wobec wcześniejszej prognozy ok. 9% spadku r/r. Na wyniku PKB w II kw. mógł silnie negatywnie zaważyć kwiecień, czyli miesiąc będący szczytem pierwszej fali pandemii.
„W najbliższy piątek GUS opublikuje szybki szacunek PKB za 2kw20. Nasze dotychczasowe szacunki PKB za 2kw20 wynosiły około -9%r/r, na tym poziomie jest też konsensus prognoz. Ale widzimy ryzyko odczytu istotnie poniżej tego poziomu, spadek PKB mógł wynieść nawet 10-11%r/r. Na wzroście PKB w 2kw20 mógł silnie negatywnie zaważyć kwiecień, czyli miesiąc będący szczytem pierwszej fali pandemii, firmy wykazywały wtedy duży spadek przychodów i aplikowały o pomoc z tarczy antykryzysowej” – czytamy w tygodniku ING.
Zdaniem ekonomistów ING BSK, część branż (hotele, restauracje, kina, siłownie, kosmetyka) nie mogła efektywnie funkcjonować w II kw.
„Ponieważ sektor ten nie jest na bieżąco monitorowany przez GUS (w przeciwieństwie do przemysłu, budownictwa i handlu), to trudno powiedzieć jak dokładnie jego zatrzymanie wpłynęło na PKB – możliwe są zaskoczenia. W poprzednich cyklach usługi rynkowe stabilizowały aktywność gospodarczą – ich spowolnienie było płytsze niż innych sektorów” – czytamy dalej.
Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikuje szybki szacunek danych o PKB za II kw. br. w piątek, 14 sierpnia.
Źródło: ISBnews